Śmierć nie jest końcem naszej historii

ze wszystkich lęków, które dręczą serce człowieka, żaden nie jest większy niż strach przed śmiercią. To nasz największy lęk, suma wszystkich innych lęków.

boimy się śmierci.
boimy się tego, co się dzieje, gdy umieramy.

śmierć jest podstawowym problemem człowieka.,

kilka lat temu znajomy wysłał mi e-maila z wierszem „Elegia Graya” napisanym na wiejskim cmentarzu w Anglii:

chwała heraldyki, Przepych władzy i całe to piękno, całe bogactwo, które dał e ' er
czeka tak samo nieuniknioną godzinę
ścieżki chwały prowadzą do grobu.

życie jest krótkie i takie niepewne. „Jakie jest twoje życie? Jesteś mgłą, która pojawia się na chwilę, a potem znika ” (Jakuba 4:14b)., Mojżesz powiedział do Pana w Psalmie 90: 5-6: „zmiatasz ludzi we śnie śmierci; oni są jak nowa trawa poranka-choć rano rodzi się nowa, wieczorem jest sucha i uschła.”Czasami mówi się, że nic nie jest pewne w życiu oprócz śmierci i podatków. Ale to nie do końca prawda. Mądry człowiek z dobrym prawnikiem może znaleźć sposób na obejście większości, jeśli nie wszystkich swoich podatków, ale nikt nie uniknie śmierci. Jak zauważył George Bernard Shaw, ” statystyki dotyczące śmierci nie uległy zmianie. Jeden na jednego umiera.”

na całym świecie każdego roku zgonów jest około 56 600 000., To wychodzi na 4,7 miliona miesięcznie, 155 000 dziennie, 6500 na godzinę, 107 na minutę i 1,8 na sekundę. Grecki dramaturg Sofokles powiedział to w ten sposób: „ze wszystkich wielkich cudów, żaden nie jest większy niż człowiek. Tylko na śmierć nie znajdzie lekarstwa.”

czy śmierć wygrywa w końcu? Po tej stronie grobu trudno powiedzieć. Pozostawione naszym obserwacjom, nie wiemy wiele poza znajomymi słowami kaznodziei. Jest „czas narodzin i czas śmierci” (Księga kaznodziei Salomona 3:2). Odwiedź każdy cmentarz i nie można naprawdę odróżnić wiele Chrześcijanin i niechrześcijanin., Możesz coś wyczuć czytając znaczniki, ale zmarli leżą pochowani obok siebie, sześć stóp pod ziemią. Oto oni, wszyscy zebrani razem, młodzi i starzy, mężczyźni i kobiety, bogaci i biedni, sławni i niesławni, kościelni i niewierzący.

czy śmierć wygrywa w końcu? Po tej stronie grobu trudno powiedzieć.
</h6 class=”pullquote”>

chyba tak.

śmierć nie jest końcem historii dla tych, którzy znają Pana. Biblia mówi nam, co czeka tych, którzy znają Jezusa., Dochodząc do 2 Koryntian 5, odkrywamy wspaniałe prawdy, które dają nam nadzieję, gdy stajemy w obliczu śmierci ze wszystkimi jej mrocznymi lękami.

Ten fragment jako całość jest jednym z najtrudniejszych spośród wszystkich rzeczy, które napisał Paweł, A jednak po pokonaniu trudności, jest w nim prostota, która przyciąga wierzące serce. Nawet jeśli nie rozumiemy każdego szczegółu, pierwsze wrażenie, jakie wywiera u czytelnika, daje nadzieję, gdy patrzymy w przyszłość do końca naszej ziemskiej podróży i zastanawiamy się: „co dalej?,”Paweł mówi nam bardzo malowniczym językiem, że nie mamy się czego obawiać, że bez względu na to, jak umieramy, kiedy i gdzie, i bez względu na to, jaka może być nasza fizyczna kondycja w momencie śmierci, mamy obietnicę od Boga, że sama śmierć nie może złamać.

I. pewność Zmartwychwstania ciała

„teraz wiemy, że jeśli ziemski namiot, w którym żyjemy, zostanie zniszczony, mamy budynek od Boga, wieczny dom w niebie, nie zbudowany ludzkimi rękami” (werset 1).

z pewnością najważniejsza część tego wersu znajduje się w pierwszych trzech słowach. „Teraz wiemy.,”Śmierć sama w sobie konfrontuje nas z wieloma tajemnicami. Nikt, kto czyta te słowa, nie może powiedzieć z pewnością, jak długo jeszcze będzie żył. W ostatnich dniach obchodziłam 58 urodziny. Czy przeżyję, by świętować moje 59. urodziny? Szanse są na moją korzyść, ale szanse są niczym więcej niż kalkulacją aktuarialną. Mój ojciec nigdy nie dożył 59 lat. Każdy oddech jaki bierzemy jest darem od Boga. Oddycham mniej więcej bez przerwy od 58 lat i nie myślę o tym zbyt wiele, ale to prawda. Każdy oddech jest darem od Wszechmogącego. Nie mam gwarancji na kolejny dzień, a tym bardziej na kolejny rok.,

co do tego, co dzieje się po naszej śmierci, nauka nie ma nam nic przydatnego do powiedzenia. Wielcy badacze nie mają pewnej wiedzy o tym, co dzieje się minutę po naszej śmierci. Nie otrzymamy odpowiedzi z filozofii ani z historii. Jeśli odwiedzisz rozległy cmentarz, wszystko, co wiesz na pewno, to to, że jest pełen martwych ludzi, którzy kiedyś żyli. Staraj się, jak możesz, nie możesz Boskości studiować zmarłych, co się dzieje, gdy umieramy.

co do tego, co dzieje się po naszej śmierci, nauka nie ma nam nic przydatnego do powiedzenia.,
</h6 class=”pullquote”>

są spekulacje, a potem jest objawienie. Paul mówi, że są pewne rzeczy, które możemy wiedzieć z całą pewnością.

1. Mieszkamy w namiocie.

sam nie przepadam za namiotami. Ostatnią noc spędziłem w namiocie prawie 30 lat temu, kiedy nasz najstarszy syn miał 2-3 lata. Podczas wizyty w Parku Narodowym Yosemite w Kalifornii rozbiliśmy nasz namiot i weszliśmy do środka na noc. Ale Josh nie chciał iść spać., Zdenerwował się, płakał i wydawał tyle hałasu, że okoliczni obozowicze świecili światłami w naszym kierunku. Skończyło się na tym, że opuściliśmy namiot i spędziliśmy noc ciasno w naszym Fordzie Pinto. To był koniec mojej biwakowej kariery.

nasze ciała są jak namioty. Zużywają się, zwisają, rozszerzają się, marszczą się, stawy skrzypią, tętnice twardnieją, grawitacja ciągnie wszystko w dół, serce zwalnia, oczy stają się przyciemnione, zęby wypadają, plecy są pochylone, a ramiona stają się zmęczone. Nasze kości łamią się, mięśnie słabną. Ciało wybrzuszenia w niewłaściwych miejscach., Chwalimy się naszą siłą, ale drobny mikrob może nas zabić. Prędzej czy później starzejemy się i nasze ciała zaczynają się rozpadać. W końcu przestają działać. Żadna ilość witaminy C lub żeń-szenia syberyjskiego nie może tego zmienić. W najlepszym razie możemy tylko spowolnić proces starzenia się; nie możemy opóźniać go w nieskończoność.

wraz z wiekiem zwracamy większą uwagę na takie rzeczy jak dieta i ćwiczenia. Fitness jest w środku. Mamy obserwatorów wagi, Jenny Craig i krzywe, mamy biegaczy, rowerzystów, maratończyków i ludzi, którzy podnoszą ciężary cztery razy w tygodniu., Możesz zrobić trening P90X lub „Insanity” albo możesz zrobić Tae Bo z Billy blankami. Możesz iść do Bally 's Lub Gold' s Gym lub do jednej z tych 24-godzinnych siłowni, gdzie możesz ćwiczyć o trzeciej nad ranem, jeśli chcesz.

rozpadasz się nawet podczas czytania tego kazania.
</h6 class=”pullquote”>

teraz wszystko jest dobrze. Ćwiczenia są dobre, a dobre odżywianie jest jeszcze lepsze, a to pomoże nam wszystkim uzyskać formę i pozostać w formie. Ale mam dla Ciebie wiadomość. Twoje ciało nie będzie trwać wiecznie., Możesz jeść wszystkie lody o niskiej zawartości węglowodanów, które chcesz, ale twoje ciało nadal rozpadnie się w końcu. Czy wiesz, że twoje ciało rozpada się cały czas? Komórki twojego ciała są zaprogramowane na śmierć. Termin naukowy to apoptoza. I każdego dnia przeciętny dorosły traci 50-70 miliardów komórek. To nie pomyłka. Zanim dziś zajdzie słońce, umrze od 50 do 70 miliardów twoich komórek. To 350 miliardów komórek tygodniowo. Nic dziwnego, że musisz się położyć i zdrzemnąć. Rozpadasz się nawet podczas czytania tego kazania.

2., Pewnego dnia zamienimy nasz namiot na budynek.

pomyśl o różnicy między namiotem a budynkiem. Namioty są tymczasowe i kruche, łatwo rozdarte i przeznaczone do wymiany. Budynek jest mocny, zbudowany na fundamencie i nie powinien być przenoszony.

pewnego dnia oddamy nasz namiot i zamienimy go na budynek wykonany przez samego Boga. Ten jeden fakt mówi nam coś ważnego o śmierci.

śmierć to nie koniec.
śmierć to nie reinkarnacja.
śmierć to nie parowanie.
śmierć to nie zagłada.

śmierć to wymiana.,

pewnego dnia zamienimy nasze zepsute ciała na nowe. Zobacz, co Paul mówi o tym nowym ciele.

pochodzi od Boga.
nie robi się go rękami.
jest wieczna.
jest niebiański, nie ziemski.

śmierć to wymiana.
</h6 class=”pullquote”>

To właśnie Paweł ma na myśli mówiąc: „wiemy.”Wiele rzeczy nie wiemy o przyszłości, ale to jest pewne. Nie będziemy musieli wiecznie mieszkać w namiotach. Pewnego dnia nasz ” namiot „zostanie zastąpiony” budynkiem ” stworzonym przez Boga.

II., Natury ciała Zmartwychwstałego.

” tymczasem wzdychamy, tęskniąc za tym, by być odzianym w nasze niebiańskie mieszkanie, ponieważ kiedy jesteśmy odziani, nie znajdziemy się nagi. Gdy bowiem jesteśmy w tym namiocie, wzdychamy i jesteśmy obciążeni, ponieważ nie chcemy być obleczeni, ale obleczeni w nasze niebiańskie mieszkanie, aby to, co jest śmiertelne, zostało pochłonięte przez życie” (w. 2-4).

Jaki będzie nadchodzący Dzień Zmartwychwstania? Możemy znaleźć trzy odpowiedzi w tych wersetach.

1. To jak zakładanie płaszcza.,

Kiedy Paweł mówi, że pragniemy być ubrani, używa nietypowego greckiego czasownika, który oznacza coś w rodzaju „być ubranym.”Ma ideę zakładania płaszcza, który jest dosłownie płaszczem nałożonym na (lub na) ciało. Paweł oczekuje dnia, kiedy Chrystus powróci i myśli do siebie: „nie mogę się doczekać, aż ten dzień nadejdzie, ponieważ założę moje nowe ciało Zmartwychwstania, tak jak założę płaszcz.”

2. To jest odpowiedź na nasze Jęki.

jęczymy z powodu pracy, której nienawidzimy. Jęczymy z powodu niespełnionych marzeń. Jęczymy, bo nasze ciała się rozpadają., Jęczymy, bo nasze małżeństwa się rozpadają. Jęczymy, bo nasze dzieci błądzą. Jęczymy, bo przyjaciele nas rozczarowują.

jęczymy, bo żyjemy w upadłym, pomieszanym, popapranym, zepsutym świecie, a my sami jesteśmy załamani. Szukamy więc lepszego dnia i lepszego miejsca i marzymy o lepszym świecie, w którym istnieje . . .

koniec z rakiem.
koniec z nadużyciami.
koniec z nienawiścią.
koniec z huraganami.
koniec z przestępczością.
koniec smutku.
koniec nocy.
koniec z chorobą.
Koniec ze śmiercią.

3. Usuwa nasze najgłębsze lęki.,

wśród wszystkich lęków związanych ze śmiercią, jednym z największych musi być to, że umrzemy samotnie i zapomniani. Choć śmierć wydaje się smutna, o ile gorsza musi być śmierć w jakimś odległym miejscu, bez nikogo, kto by cię pocieszył. Jakże jesteśmy błogosławieni, jeśli możemy umrzeć z naszymi bliskimi zebranymi u naszego boku. Często nie jest to możliwe, ponieważ śmierć przychodzi nieproszona do naszych drzwi. Możemy skończyć umierając w jakimś samotnym miejscu, pomimo naszych najlepszych planów.

nie musimy się martwić o naszych bliskich, którzy umarli w Chrystusie.,
</h6 class=”pullquote”>

Jaki jest obecny stan wierzących, którzy umierają, zanim Jezus powróci? Najjaśniejszą rzeczą, jaką możemy powiedzieć, jest to, że są „z Chrystusem” i „z Panem” w niebie. Paweł mówi tak samo w wersetach 6-8. Nie musimy się martwić o naszych bliskich, którzy umarli w Chrystusie. Przeszli przed oblicze samego Pana Jezusa. Myślę, że to wszystko, co możemy wiedzieć na pewno, ale to wystarczy., Komentarze omawiają szczegółowo kwestię „ciała pośredniego”, ale to nie musi zajmować naszych umysłów w tym momencie. Paweł mówi wyraźnie, że umarli w Chrystusie powstaną pierwsi, gdy Chrystus powróci (1 Tesaloniczan 4.13-18). To jest moment, kiedy ci, którzy umierają w Chrystusie, otrzymują swoje ciała Zmartwychwstania. Od teraz do czasu wystarczy i więcej niż wystarczy, aby wiedzieć, że są „z Panem” i będą z nim na zawsze.

kiedy umrzemy, nie umrzemy sami, bo będziemy z Jezusem na zawsze., A jeśli dożyjemy powrotu Chrystusa, wtedy otrzymamy nasze zmartwychwstałe ciało. Tak czy siak, mamy nadzieję, że śmierć nie zatrzęsie.

pozostaje jedno pytanie. Paul, skąd ta pewność?

III. gwarancja Zmartwychwstania ciała.

” teraz to Bóg stworzył nas w tym właśnie celu i dał nam Ducha jako depozyt, gwarantując to, co ma przyjść „(w. 5).

1. Zostaliśmy stworzeni do czegoś lepszego.

czasami patrzymy na otaczający nas świat i zastanawiamy się: „czy to wszystko?”Na co Paweł odpowiada:” Nie!,”Zostaliśmy stworzeni do czegoś lepszego niż smutek, który widzimy na tym świecie.

będziemy mieli nowe ciało – nie takie jak wcześniej.
będziemy mieli nowe nadwozie – nie tylko wyremontowane czy zrekonstruowane.
będziemy mieli nowe ciało – ale nasza tożsamość się nie zmieni.

kiedy umrzemy, nie umrzemy sami, bo będziemy z Jezusem na zawsze.
</h6 class=”pullquote”>

jesteśmy stworzeni do nowego życia, nowego ciała i Nowej egzystencji z Panem. Sam Bóg stworzył nas w tym właśnie celu., Nasza przyszłość nie opiera się na naszych własnych pragnieniach, ale na wiecznym celu Boga, który powołał nas, abyśmy byli Jego dziećmi. Jesteśmy zbawieni przez wieczną miłość, która nie pozwala nam odejść. Nawet śmierć nie może oddzielić nas od miłości Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

2. Bóg zagwarantował nasze przyszłe zmartwychwstanie.

Oto pełna nadziei myśl dla każdego, kto pochował ukochaną osobę, która zmarła w Panu. Skąd mamy wiedzieć, że jeszcze ich zobaczymy? Odpowiedź brzmi: wszystko zależy od tego, gdzie patrzymy., Możesz iść na cmentarz, zabrać ze sobą krzesło i usiąść tam z jakąś słodką herbatą i kanapką z szynką. Idź i czekaj, ile chcesz. Zobaczysz wiele śmierci, bo o to chodzi w cmentarzach. Wielu ludzi jest pochowanych, niewielu jest wskrzeszonych z martwych. W rzeczywistości ostatnie zmartwychwstanie miało miejsce 2000 lat temu.

jesteśmy zbawieni przez wieczną miłość, która nas nie puści.
</h6 class=”pullquote”>

więc skąd wiemy, że nadchodzi dzień zmartwychwstania? Są dwie solidne odpowiedzi na to pytanie.,

1. Wychował własnego syna.

pierwsza odpowiedź brzmi: Bóg wskrzesił własnego syna z martwych. To jest obiektywny Grunt naszej wiary w nadchodzącym dniu Zmartwychwstania. Jeśli Bóg nie zostawi syna w grobie, nie porzuci tych, którzy zaufali Jego Synowi. Śmierć nie może ostatecznie wygrać, ponieważ nasz Pan zwyciężył grób.

2. Dał nam Ducha jako Święty depozyt.

Paweł wspomina drugą odpowiedź w wersecie 5. Bóg dał nam Ducha jako ” depozyt.”Niektóre tłumaczenia mówią „zaliczka” lub ” zadośćuczynienie.,”Kiedy kupujesz dom, odkładasz sumę pieniędzy zwaną „gotówką”.”Jest to niewielka kwota, która prawnie wiąże cię do zapłacenia pełnej kwoty później. To właśnie Bóg uczynił przez swojego Ducha Świętego. Duch, który nas zamieszkuje, jest Bożą „zaliczką” na nasze przyszłe zmartwychwstanie.

Bóg podpisał kropkowaną linię I powiedział: „wskrzeszę z martwych wszystkich, którzy zaufali mojemu Synowi.”A potem wpłacił zaliczkę przez dar Ducha Świętego.

jest tak samo dobre jak zrobione.
to się stanie.
możesz go zabrać do banku.,

Bóg podpisał się w kropkowanej linii i powiedział: „wskrzeszę z martwych wszystkich, którzy zaufali mojemu Synowi.”
</h6 class=”pullquote”>

Co ta prawda powinna dla nas dzisiaj zrobić? Myślę, że przede wszystkim zmienia to sposób patrzenia na śmierć. Źle to rozumiemy.

myślimy, że idziemy z krainy żywych do krainy umierających.
ale to nieprawda.
idziemy z krainy umierających do krainy żywych.

przy okazji, co jest potrzebne do zmartwychwstania? Najpierw musisz umrzeć! Nie ma śmierci, nie ma zmartwychwstania., I jeśli pan nie przyjdzie bardzo szybko (myślę, że może i mam nadzieję, że to zrobi), to będzie to sposób, w jaki większość z nas zakończy naszą ziemską podróż.

Someway, someway, someday we ' ll die. Ktokolwiek będzie w pobliżu, zabierze nas do kostnicy, gdzie Grabarz zrobi wszystko, by przygotować nas do naszego pogrzebu. Będziemy ubrani, umyci i przygotowani, by wyglądać półnaturalnie, ale i tak będziemy martwi., Potem zabiorą nas na pogrzeb, gdzie ktoś powie kilka (mam nadzieję) miłych słów, ludzie zauważą, jak za nami tęsknią, zaśpiewają trochę, pomodlą się, a potem Pudełko się zamknie i zostaniemy umieszczeni w ziemi.

mówię to nie po to, by nikogo niepokoić, ale po to, by stwierdzić prosty fakt. W końcu wszyscy zrobimy „box time”. Człowiek, który napisał ten wspaniały fragment w 2 Koryntian 5 powrócił do prochu ziemi kilka lat później. Każdy chrześcijanin, który kiedykolwiek żył, w końcu umarł. Jak na razie to raport z cmentarza.,

idziemy z krainy umierających do krainy żywych.
</h6 class=”pullquote”>

ale, dzięki Bogu, to nie jest ostatnie słowo. Jeśli masz ukochaną osobę, która umarła w Chrystusie, powinieneś wyjść do grobu i porozmawiać. Może to twój dziadek kochał Pana i został pochowany w grobie. Idź tam i powiedz to z ufnością: „Dziadku, Tęsknię za Tobą i cieszę się, że jesteś teraz z Panem. Ale chcę, żebyście wiedzieli, że Bóg jeszcze z wami nie skończył. Ma jeszcze trochę pracy.,”

To może przeczytasz ten fragment na głos tylko po to, aby przypomnieć sobie, w co chrześcijanie naprawdę wierzą.

jasny i bezchmurny poranek

na początku 2009 roku pochowaliśmy mojego drogiego przyjaciela Johna Siergieja, który miał ponad 90 lat. To był mój przywilej przemawiać na jego pogrzebie i ponownie na jego pogrzebie. Kiedy stałem przy trumnie, przypomniałem ludziom, że oprócz bycia potężnym kaznodzieją Ewangelii, John uwielbiał również grać i śpiewać piosenki gospel., Zacytowałem werset z jednej z jego ulubionych piosenek:

on that bright and cloudless morning when the dead in Christ shall rise,
And the glory of his resurrection share;
When his chosen ones shall gather to their home beyond the skies,
And the roll is called up yonder, I ' ll be there.

To jest nasza ostateczna nadzieja. Nie szukamy mglistego widoku nieba, gdzie unosimy się w chmurach przez cały dzień. Patrzymy, czekamy i tęsknimy za tym „jasnym i bezchmurnym porankiem”, kiedy Pan powróci, a umarli w Chrystusie powstaną.

to się stanie.,
możesz postawić na to swoje życie.
Bóg to obiecał.

nie jest to zbawienie duszy, w które wierzymy, ale całe zbawienie.
</h6 class=”pullquote”>

kiedy Chrystus zbawia was, zbawia was wszystkich. Każda część ciebie jest zbawiona i każda część ciebie zostanie uwolniona od grzechu. Nie wierzymy w zbawienie duszy, ale w całe zbawienie. Zmartwychwstanie ciała jest ostatnim krokiem w naszym zbawieniu:

Krok #1: jesteśmy zbawieni od kary za grzech.
Krok # 2: jesteśmy zbawieni od mocy grzechu.,
Krok #3: jesteśmy zbawieni od obecności grzechu.

natknąłem się na cudowne zdanie z komentarza ambony, które za każdym razem podnosi moje serce. Będzie ” zwycięstwo na ostatnim polu bitwy.”Życie jest serią bitew dla nas wszystkich ,i wszyscy „bierzemy to na podbródek” prędzej czy później. Ale w ostatniej bitwie, walce ze śmiercią, jest zwycięstwo dla dzieci Bożych.

„śmierć, nie bądź dumny” – napisał John Dunne. Bóg nie pozwoli wygrać śmierci. Henry Wadsworth Longfellow wyraził tę samą prawdę w swoim wierszu ” God ' s Acre.,”Oto pierwsza i ostatnia strofa:

podoba mi się ta starożytna Saksońska fraza, która nazywa
God' s-Acre! Jest po prostu;
poświęca każdy grób w jego murach,
i oddycha benisonem o ' er śpiącego pyłu.

z twym pługiem, śmierć, obróć darń,
i rozłóż bruzdę na ziarno, które wysiewamy;
To jest pole i akr naszego Boga,
To jest miejsce, gdzie rosną plony ludzkie.

Oh! Jak cenny jest pył wierzącego!,</h6 class=”pullquote”>

Co to jest obraz: „miejsce, w którym rosną ludzkie zbiory.”Idź na każdy cmentarz, gdzie pochowani są chrześcijanie, a tam znajdziesz Bożą akrę.”Zdejmij buty. To święta ziemia. Rosną tam zbiory ludzkie. Zamykam słowami purytańskiego pisarza Thomasa Watsona: „jesteśmy bardziej pewni, że powstamy z naszych grobów niż z naszych łóżek. Oh! Jak cenny jest pył wierzącego!”

śmierć nie będzie miała ostatniego słowa, bo Jezus podbił grób. Ponieważ on powstał, my też powstaniemy., W tej wierze mamy odwagę żyć dla Chrystusa z lekkomyślnym porzuceniem, ponieważ śmierć nie jest końcem naszej historii.

Share

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *