bogactwo Narodów Adama Smitha leży w koncepcji wzrostu gospodarczego. Wzrost, według Smitha, jest zakorzeniony w rosnącym podziale pracy. Idea ta odnosi się przede wszystkim do specjalizacji siły roboczej, zasadniczo rozbicia dużych miejsc pracy na wiele drobnych elementów. W ramach tego systemu każdy pracownik staje się ekspertem w jednej odizolowanej dziedzinie produkcji, zwiększając w ten sposób swoją wydajność., Fakt, że robotnicy nie muszą zmieniać zadań w ciągu dnia dodatkowo oszczędza czas i pieniądze. Oczywiście to właśnie pozwoliło wiktoriańskim fabrykom rozwijać się przez cały XIX wiek. Technologia linii montażowej sprawiła, że pracownik musiał skupić swoją uwagę na jednej niewielkiej części procesu produkcyjnego. Co zaskakujące, Smith dostrzegł potencjalne problemy tego rozwoju. Wskazał, że zmuszanie jednostek do wykonywania przyziemnych i powtarzalnych zadań doprowadziłoby do ignorancji, niezadowolenia siły roboczej., Z tego powodu wysunął rewolucyjne przekonanie, że rządy mają obowiązek zapewnienia edukacji pracownikom. Wynikało to z nadziei, że edukacja może zwalczać szkodliwe skutki życia fabrycznego. Podział pracy oznacza również przypisanie każdego pracownika do pracy, która najbardziej mu odpowiada. Produktywna praca, Smith, spełnia dwa ważne wymagania. Po pierwsze, musi ” prowadzić do produkcji przedmiotów materialnych.”Po drugie, praca musi „stworzyć nadwyżkę”, która może być reinwestowana w produkcję.
kolejną główną troską Smitha było prześledzenie korzeni wartości., Zidentyfikował dwa różne rodzaje wartości, „wartość użytkowa” i ” wartość wymiany.”Koncepcja wartości wymiany zainteresowała Smitha znacznie. W szczególności paradoks diament-woda okazał się dla niego zagadkowy: dlaczego diamenty, które mają bardzo mało praktycznego zastosowania, mają wyższą cenę niż woda, która jest niezbędna do życia? Odkrywając prawdziwe źródło wartości Smith miał nadzieję znaleźć punkt odniesienia do pomiaru wzrostu gospodarczego. Ostatecznie Smith zdecydował się na pracę jako źródło wartości: liczba godzin pracy, na którą można wymienić dobro, stanowi jego nieodłączną wartość., (Uwaga, to nie to samo, co stwierdzenie, że dobro jest warte liczby godzin spędzonych w jego produkcji.) Wartość dobra może być również określana jako ” Cena naturalna.”Cena naturalna nie musi funkcjonować jako rzeczywisty koszt dobra na rynku. Oczekuje się jednak, że konkurencja spowoduje przesunięcie ceny rynkowej w kierunku ceny naturalnej.