Adaptive Radiation: Darwin' s Finches (Polski)

Kiedy Charles Darwin wyszedł na ląd na Wyspach Galapagos we wrześniu 1835 roku, to był początek pięciu tygodni, które miały zmienić świat nauki, chociaż nie wiedział o tym w tym czasie. Wśród innych znalezisk obserwował i kolekcjonował różnorodność małych ptaków zamieszkujących wyspy, ale nie zdawał sobie sprawy z ich znaczenia i nie prowadził dobrej ewidencji swoich okazów i miejsca ich zbierania., Dopiero po powrocie do Londynu, zastanawiając się nad ptakami, uświadomienie sobie, że są one różnymi, ale blisko spokrewnionymi gatunkami zięb, skłoniło go do sformułowania zasady doboru naturalnego.
w swoim pamiętniku „The Voyage of the Beagle” Darwin zauważył, prawie jakby z podziwu, ” można by naprawdę pomyśleć ,że z pierwotnego niedostatku ptaków w tym archipelagu, jeden gatunek został wzięty i zmodyfikowany dla różnych celów.”
rzeczywiście, Galapagos nazywano żywym laboratorium, w którym specjację można zobaczyć w pracy., Kilka milionów lat temu jeden gatunek zięby migrował na skaliste Galapagos z kontynentu Ameryki Środkowej i Południowej. Z tego jednego migrującego gatunku wywodziło się wiele – co najmniej 13 gatunków finch ewoluujących z jednego przodka.
ten proces, w którym jeden gatunek powoduje powstanie wielu gatunków wykorzystujących różne nisze, nazywa się promieniowaniem adaptacyjnym. Nisze ekologiczne wywierają presję selekcyjną, która popycha populacje w różnych kierunkach., Na różnych wyspach gatunki zięb przystosowały się do różnych diet: nasion, owadów, kwiatów, krwi ptaków morskich i liści.
Zięba rodowa była Ziębą naziemną, żywiącą się nasionami. Po wybuchu specjacji w Galapagos, w sumie 14 gatunków będzie istnieć: trzy gatunki naziemnych żywiących się nasionami; trzy inne żyjące na kaktusach i jedzące nasiona; jeden żyjący na drzewach i jedzący nasiona; i 7 gatunków żyjących na drzewach owadożernych.,
naukowcy długo po Darwin spędził lata próbując zrozumieć proces, który stworzył tak wiele rodzajów płetw, które różniły się głównie wielkością i kształtem ich dziobów.
Ostatnio Peter i Rosemary Grant spędzili wiele lat na Galapagos, widząc zmieniające się warunki klimatyczne z roku na rok dramatycznie zmieniające podaż żywności. W rezultacie niektóre z płetw żyły lub umierały, w zależności od tego, który gatunek najlepiej przystosował się do najobfitszego pokarmu-tak jak Przewidziałby Darwin.

Share

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *