Clean coal explained: Why emissions reduction from coal remain a pipe dream

„Clean coal” has been the holy grail of the fossil fuel industry for decades: the concept of creating commercial reable way to stop the carbon emissions from coal-fired electricity plants which contributes to global warming.

zwolennicy używają tego wyrażenia do opisania dwóch różnych technologii: wychwytywania i składowania dwutlenku węgla oraz wysokowydajnych, niskoemisyjnych elektrowni węglowych.,

wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla opiera się na zasadzie wychwytywania emisji dwutlenku węgla lub CO2 ze spalania węgla, zanim zostaną one uwolnione do atmosfery.

działa poprzez wymuszanie spalin z elektrowni węglowej przez ciekły rozpuszczalnik, który pochłania dwutlenek węgla, podgrzewając rozpuszczalnik w celu uwolnienia gazu, a następnie kompresując go i wysyłając go do przechowywania pod ziemią.

W zasadzie świetnie, ale w praktyce technologia stoi przed dużymi przeszkodami.

jednym z nich jest ogromne wyzwanie kosztowe i logistyczne transportu całego przechwyconego dwutlenku węgla i jego zakopania.,

wymagałoby to rozległej sieci rurociągów i magazynów.

jak zauważył jeden z wątpiących: „łącznie Amerykańskie elektrownie węglowe generują 1,5 miliarda ton rocznie. Przechwycenie to oznaczałoby napełnianie 30 milionów baryłek ciekłym CO2 każdego dnia — około półtora raza więcej niż ilość ropy naftowej, którą kraj zużywa.”

koszt budowy wymaganej infrastruktury byłby ogromny, a Okresy czasowe mogą być zbyt długie, aby zapobiec zagrożeniu, zidentyfikowanemu przez konsensus ekspertów naukowych, potencjalnie katastrofalnymi zmianami klimatu.,

Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) stwierdziła, że świat będzie musiał wychwycić i przechowywać prawie 4 miliardy ton rocznie CO2 w 2040 roku, aby utrzymać globalne ocieplenie do 2 stopni Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej.

aby ograniczyć go do 1,5 C, cel uzgodnił 195 krajów na konferencji klimatycznej w Paryżu w 2015 roku.

jednak obecna zdolność wychwytywania dwutlenku węgla dla projektów będących w eksploatacji lub w budowie wynosi około 40 mln ton rocznie.

nie wiemy też, czy cały gaz zostanie zakopany., Podczas gdy naukowcy są pewni, że istnieją geologicznie stabilne obszary, które mogłyby utrzymać węgiel pod ziemią przez bardzo długi czas, istnieje ryzyko, że węgiel przesiąknie do atmosfery.

do tej pory technologia nie jest komercyjnie opłacalna.

„czystszy węgiel”czasami błędnie oznaczany jako” czysty węgiel „

wysokowydajne, niskoemisyjne elektrownie, znane również jako ultrakrytyczne lub nadkrytyczne elektrownie węglowe, są czasami również oznaczone jako „czysty węgiel”.,

elektrownie działają poprzez spalanie węgla termicznego w bardzo wysokich temperaturach, które zwiększają wydajność i zmniejszają poziom emitowanego węgla.

najlepsze elektrownie nowej generacji mogą zredukować emisje nawet o 40 proc.w porównaniu z niektórymi starszymi elektrowniami węglowymi-podaje Międzynarodowa Agencja Energii.

ale nazywanie tego „czystym węglem” jest mylące. Instalacje nowej generacji są mniej szkodliwe dla środowiska, ale nie są czyste.,

nawet najlepsze z wysokowydajnych, niskoemisyjnych elektrowni emitują znacznie więcej węgla do atmosfery niż elektrownie gazowe.

węgiel z natury nie jest czysty. Oprócz uwalniania CO2, który przyczynia się do globalnego ocieplenia, spalanie węgla uwalnia sadzone cząstki, które mogą powodować raka i problemy z oddychaniem, siarkę i azot, które przyczyniają się do kwaśnych deszczy i innych toksycznych chemikaliów.,

rozwój bardziej wydajnych, mniej zanieczyszczających elektrowni węglowych może być godnym celem i częścią przyszłego koszyka energetycznego, ale sam w sobie nie pozwoli Australii ani światu osiągnąć wyznaczonych celów w zakresie zmian klimatu.

koszt modernizacji starzejących się elektrowni węglowych w Australii jako wysokowydajnych, niskoemisyjnych elektrowni byłby ogromny-a koszt może spaść na podatnika.

banki obawiają się finansowania nowych elektrowni węglowych w czasie, gdy rośnie presja na kredytodawców, aby odeszli od paliw kopalnych.,

ryzyko wprowadzenia przyszłej ceny emisji dwutlenku węgla, zwiększające koszty i osłabiające rentowność finansową, również odbiłoby się na umysłach kredytodawców i inwestorów.

w tym samym czasie koszty technologii zerowej emisji nadal spadają.

Share

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *