czy wieloryby konkurują z ludźmi o ryby?

w tym dzienniku z podróży Odysei Genevieve Johnson napisała o próbie przypisania przyczyny kurczenia się zasobów rybnych wielorybom.

Kaszalot – Zdjęcie Chrisa Johnsona

Dr Seiji Ohsumi, dyrektor Cetacean Research Institute (ICR), głównego japońskiego Instytutu Badań nad wielorybami, jest współautorem pracy zatytułowanej Szacowanie całkowitego spożycia żywności przez walenie w oceanach świata., To często cytowane „naukowe” źródło nie doczekało się recenzji. (Skąd mam to wiedzieć? Bo gdyby tak było, zostałby rozerwany na strzępy przez innych naukowców.) Niemniej jednak, jest on używany jako „naukowe” uzasadnienie dla nowej ofensywy dyplomatycznej Japonii, która próbuje sprawić, aby świat uważał wieloryby za chciwych konkurentów dla ludzi dla ryb z Morza., 17 listopada 2000 roku Dr Ohsumi powiedział, że potrzeba przeprowadzenia przez Japonię” naukowego „połowu wielorybów wynika z tego, że:

    ” do niedawna kwestia „co i ile jedzą wieloryby” nie była przedmiotem dyskusji, ale uważamy, że teraz konieczne jest zajęcie się tą kwestią.”

To jest spektakularny nonsens (myślę, że to odpowiedni termin techniczny). Niektóre z pierwszych poważnych badań na temat wielorybów dotyczyły tego, co jedzą wieloryby(przeprowadzono je w ryczących latach dwudziestych ubiegłego wieku, zanim Urodziłem się Ohsumi lub ja)., ponieważ rybacy wszędzie są zawsze ciekawi, co je ich ofiara, nie dziwi, że analizy zawartości żołądka były jedną z pierwszych rzeczy, do których przemysł wielorybniczy dostarczył danych.
a ponieważ wielorybnicy zabijali w tym czasie tysiące wielorybów rocznie, mieli dostęp do całej zawartości żołądka wieloryba, z którą mogli sobie poradzić., W rzeczywistości naukowcy z Komitetu Naukowego Międzynarodowej Komisji wielorybniczej (IWC, która reguluje wielorybnictwo) wielokrotnie wskazywali japońskim naukowcom z tego komitetu, że istnieje tak ogromna ilość danych na temat diety setek tysięcy wielorybów zabitych we wcześniejszych latach, że absurdem jest wierzyć, że badanie zawartości kilkuset kolejnych żołądków zmieni w jakikolwiek znaczący sposób to, co już wiemy o diecie wielorybów baleen.,
japońscy wielorybnicy, tacy jak Ohsumi, również to wiedzą, ale i tak kontynuują swoje „badania”, ponieważ czyniąc to pasują do ich programu i odkryli tak bogatą żyłę sympatii publicznej dla mnie wśród tych, którzy zakładają, że wieloryby konkurują z ludźmi i widzą, że powtarzanie tych bzdur jest skuteczne w zmianie zdania większości słuchaczy, ponieważ wiedzą niewiele lub nic o ekosystemach oceanicznych. Ale ich dowody nie są oparte na nauce, to czyste spin-doctoring-w rzeczywistości twierdzenie, że jest oparte na nauce, jest częścią farsy, którą uważam za najtrudniejszą do podjęcia.,
w tym samym dokumencie, z którego właśnie zacytowałem, Ohsumi powiedział również:

    „zgodnie z naszymi obliczeniami dotyczącymi ilości jedzenia przez wieloryby, stwierdzono, że roczne spożycie pokarmu przez wieloryby w wodach na całym świecie wynosi około 280 milionów do 500 milionów ton. Światowy połów ryb wynosi około 85 milionów ton (w 1994 r.); oznacza to, że wieloryby zużywają od trzech do sześciu razy więcej zasobów morskich niż ludzie.,”

ale spójrzmy na fakty: głównym pokarmem kaszalotów są duże, bentosowe (głębinowe) kałamarnice, takie jak słynne gigantyczne kałamarnice-gatunki, o które Walenie nie konkurują z ludźmi. Możemy chcieć jeść takie kałamarnice, ale nie możemy ich nawet wypróbować, nie mówiąc już o zaopatrzeniu przemysłu w nie-nikt nigdy nie wymyślił sposobu na złapanie dużej kałamarnicy bentonicznej.

Kaszalot – Zdjęcie Chrisa Johnsona

z tego powodu trudno wyobrazić sobie dużego drapieżnika, który mniej konkuruje z ludźmi niż kaszalot., Ohsumi wie o tym, ale mówiąc o tym, ile jedzenia jedzą wieloryby (przez co większość ludzi zakłada, że ma on na myśli te same rzeczy, o których myślą jako owoce morza), uwzględnia on tonaż jedzenia zjedzonego przez kaszaloty (tonaż, który stanowi około jedną trzecią jego liczby). Nie byłoby trafniejsze stwierdzenie, że fani morza konkurują z ludźmi o owoce morza.
zdecydowanie największą porcją pozostałych dwóch trzecich liczby Ohsumi jest Kryl – niezwykle obfita, drobna krewetka, która występuje na całym świecie, ale cieszy się największym stężeniem w Oceanie Antarktycznym., Kryl ma taki sam rozkład, jaki można znaleźć u wielorybów. Powodem, oczywiście, jest to, że kryl jest główną zdobyczą większości waleni-nie tylko w liczbie, ale w biomasie-wieloryby baleen iść tam, gdzie Kryl są.
Ohsumi też o tym wie, ale z wielką kałamarnicą siedzi w krylu i nazywa to owocami morza – co oczywiście jest – tylko nie owocami morza, które jemy. Do stosunkowo niedawna ludzie nie jedli kryla w ogóle., Chociaż zaczęliśmy go eksploatować, minie dużo czasu, jeśli w ogóle, zanim znacznie zmniejszone zasoby wielorybów na Oceanie Antarktycznym, gdzie kryl jest najbardziej obfity, staną się poważną konkurencją dla ludzkich wysiłków związanych z połowami kryla. Poza tym, aby osiągnąć ten punkt, musimy najpierw zbudować rozległą, nową infrastrukturę do połowu, przechowywania, przetwarzania i transportu kryla-nie mówiąc już o stworzeniu stabilnego rynku dla kryla. A wszystko to jest większą inwestycją niż kiedykolwiek w jednym czasie dla jakiegokolwiek gatunku ryb., Ohsumi też o tym wie, ale porównując ilość ton pokarmu, który jedzą balerony i kaszaloty z ilością ton ryb, które jedzą ludzie, jest w stanie stworzyć wrażenie, że wieloryby jedzą to, co my w przeciwnym razie dostalibyśmy.

prawdą jest, że wieloryby baleenowe wywarły na stadach kryla wpływ na tyle duży, że gdy wieloryby nie zostały wyparte na Antarktydzie przez przemysł wielorybniczy, wzrosły zjadające kryla gatunki fok antarktycznych, pingwinów i innych ptaków morskich., Ale nawet to nie stanowi dowodu, że ludzie i inni zjadacze kryla konkurują: ludzie nie jedzą fok antarktycznych, pingwinów i ptaków morskich.
znane są również przypadki, w których, zjadając mniejsze drapieżniki cennych komercyjnie ryb, duże drapieżniki, takie jak wieloryby, trzymają te mniejsze drapieżniki w ryzach, i że bez takiej kontroli niższe poziomy piramid żywieniowych zostaną wymazane, zmniejszając w ten sposób obfitość drapieżnych gatunków ryb, dla których istnieje duży rynek ludzki (np. billfish, sharks, mahi mahi, tuna, bass paskowany, bluefish itp.).,
chociaż jest świadomy wszystkich tych punktów, Ohsumi nadal stara się przekonać świat, aby uwierzył, że ludzie muszą zabijać wieloryby. Wyraził to doskonale przy tej samej okazji, z której go cytowałem, kiedy powiedział:
” ponieważ wieloryby stanowią zagrożenie dla zasobów rybołówstwa, istnieje potrzeba wznowienia połowów wielorybów również dla ochrony przemysłu rybnego.”
ale jedyny dowód, jaki mamy, wskazuje na dokładnie przeciwny wniosek: że wielorybnictwo może wyprowadzić rybaków z interesu., Pochodzi z przypadku, w którym wielorybnictwo, które miało miejsce czterdzieści lat temu na północno-wschodnim Pacyfiku, zaczęło pozbawiać rybaków z tego samego obszaru działalności. Jest to również doskonały przykład tego, jak nieoczekiwane mogą być wyniki polowań na najlepsze drapieżniki, takie jak wieloryby.,

Killer Whale – Photo by Chris Johnson

po tym, jak japońscy wielorybnicy zabili większość waleni w okolicach Aleutów, lokalne wieloryby, straciwszy główne źródło pożywienia, skupiły się na jedzeniu innego gatunku ssaków morskich-lwów morskich Stellar. Był to największy, stosunkowo wolno pływający ssak morski w okolicy, a po odepchnięciu populacji, orki przerzuciły swoje wysiłki na mniejszy gatunek ssaka morskiego-Lwa Północnego., Po zdziesiątkowaniu tego gatunku skupili uwagę na najmniejszym ssaku morskim w okolicy, wydrze morskiej.
ale główną zdobyczą wydr morskich są jeżowce, a gdy wydry morskie zniknęły, populacje jeżowców eksplodowały, przedzierały się przez morskie koryta wodorostów i zjadały wodorosty aż do swoich kryjówek.
ale lasy wodorostów są głównymi kryjówkami – zasadniczymi szkółkami-ważnych gospodarczo ryb larwalnych. To tutaj dorastają, dopóki nie są wystarczająco duże, aby stawić czoła presji życia na otwartym oceanie., Ale bez miejsca do ukrycia, nawet przed najsłabszymi drapieżnikami, ryby larwalne nie mogłyby urosnąć na tyle duże, aby wypłynąć z powrotem do morza i stać się częścią łowiska oceanicznego. Tak więc stada ryb oceanicznych w pobliżu Aleutów zaczęły się załamywać, co spowodowało falę bankructw wśród alaskańskich rybaków., Stąd to, co wielorybnicy faktycznie osiągnęli w połowie ubiegłego wieku kiedy zabijali wieloryby z okolic Aleutów, to zniszczenie szans dla przyszłych rybaków, właśnie urodzonych w owym czasie, którzy kiedyś zechcą pójść na ryby w wodach z których wielorybnicy usuwali wieloryby.
lekcja płynąca z tego nieprzewidzianego łańcucha konsekwencji jest jasna: wielorybnictwo nie udostępniło więcej ryb ludziom, tylko udostępniło mniej ryb., Szerszą (i być może mądrzejszą) lekcją, której naucza jest to, że w sieci życia wszystkie rzeczy są połączone, że połączenia są czasami niezwykle niejasne i że kiedy ludzie po prostu wtargniemy do tej sieci, prawdopodobnie zostaniemy uwikłani w konsekwencje naszej własnej ignorancji. Dopóki, jak mucha, nie giniemy w sieci, bo była dla nas niewidzialna.

Share

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *