na długo przed UFC było 4 miliardy dolarów nabycia, MMA było oddolnym sportem walczącym o przetrwanie, karmione przez wściekłych fanów Internetu, którzy jechali godzinami, aby zobaczyć pokazy Indyjskiego kasyna.
właśnie tam Charles „Mask” Lewis po raz pierwszy dał znak. Z bagażnika samochodu, mieszkaniec San Bernardino, Kalif., Sprzedam Koszulki z logo pierwszej marki odzieżowej MMA, TapouT.,
Lewis sponsorował dziesiątki zawodników, płacąc im z kieszeni, zanim sam zapłacił. Do czasu, gdy MMA zyskało popularność w połowie 2000 roku, TapouT był wszechobecną popkulturą, A Lewis milionerem. Ale to jego elektryczna osobowość uczyniła go jedną z najbardziej lubianych postaci w tym sporcie.
Po siedmiu latach Historia Lewisa będzie można zobaczyć po raz pierwszy w „Maska”, dokument wydany przez Gravitas Ventures, który ma zadebiutować 3 kwietnia na wielu platformach kablowych i internetowych za pośrednictwem wideo na żądanie, w tym Hulu, Amazon i Google Play., Film będzie również dostępny w serwisie Netflix tej jesieni.
śmierć Lewisa w 2009 roku w wyniku wypadku samochodowego wywołała falę uderzeniową w branży MMA i była katalizatorem implozji Tapouta po tym, jak firma została sprzedana firmie licencyjnej Authentic Brands Group. Spuścizna „Maski” przetrwała jednak, gdy UFC, które nawiązało bliskie relacje z Lewisem w jego wczesnych czasach, uhonorowało swojego przyjaciela stałym miejscem na ośmiokątnym ogrodzeniu i wprowadziło go do UFC Hall of Fame.,
filmowiec Bobby Razak, były pracownik TapouT, również był zmuszony uczcić historię Lewisa i ożywić ją na filmie. Jak szybko odkrył, miał ogromną ilość materiału do pracy. Proces tworzenia narracji Lewisa nie był jednak łatwy.
poniżej znajduje się wywiad z Razakiem na temat nadchodzącego filmu dokumentalnego Lewis ' legacy i tego, co Lewis może dziś myśleć o MMA.
Charles „Maska” Lewis
MMAjunkie: ile czasu zajęło ci zrobienie tego dokumentu?,
Razak: (śmiech) Stary, To trwa od 2010 do 2011. Zarabiam głównie na reklamach. Więc powodem, dla którego zajęło to tak długo, jest to, że mam początkowego inwestora, który dał mi wstępną inkubację pieniędzy poszedł. Kiedy to się skończyło, musiałem sam za to zapłacić. Zrobiłem reklamę i wróciłem do „maski”.'
MMAjunkie: jaki był twój cel, kiedy się do niego wybierasz?
Razak: byłem założycielem Tapout Films. Byłem z firmą od samego początku. Jedną z moich pierwszych umów z Charlesem było sponsorowanie go., Zrobiliśmy plakat do mojego pierwszego filmu ” Rites of Passage.”Więc dorastaliśmy razem. Stworzyłem z nim tę niesamowitą pracę przez lata. Za każdym razem, gdy kręciłem reklamę TapouT, zawsze kręciłem trochę Charlesa. Kiedy umarł, zdałam sobie sprawę, że mam niesamowitą pracę. Chciałem pokazać, jakim człowiekiem był Charles Lewis i jaki był skomplikowany.
MMAjunkie: ludzie, którzy śledzą ten sport od jakiegoś czasu wiedzą dokładnie kim jest. Jak związałeś go ze światem poza MMA?,
Razak: Charles Lewis był czarnoskórym człowiekiem z San Bernardino i stworzył ogromne imperium biznesowe. W szczytowym okresie zarabialiśmy od 200 do 300 milionów dolarów rocznie. To niesamowita historia biznesowa. Jeśli oglądasz film, to nie jest to mocno MMA. Ale pokazuje aspekty MMA i to, co kochał.
ktoś kto nie jest związany z MMA chciałby to obejrzeć, bo to jak oglądanie podziemnego biznesu. Charles robił wszystko sam. Zebrał pieniądze na początek, stworzył odzież, był biznesowym mózgiem stojącym za firmą., Myślę, że każdy, kto ogląda ten film, będzie zafascynowany tym gościem z San Bernardino, który stworzył firmę wartą wiele, wiele milionów.
MMAjunkie: Jakie jest twoje zdanie na temat tego, jak wyszło TapouT?
Razak: robi mi się niedobrze. Po pierwsze, Charles nigdy nie lubił WWE. (Uwaga wydawcy: ABG podpisało umowę na ponowne uruchomienie marki TapouT z promocją profesjonalnego wrestlingu w 2016 roku.) Był przeciwnikiem wrestlingu i uważał go za bardzo fałszywego.
Po śmierci Karola, bez niego firma została zrujnowana. 13 miesięcy po jego śmierci firma zbankrutowała., Więc jestem bardzo niezadowolony z tego, co stało się z Tapoutem. Pracowało wielu etatowych pracowników, którzy zostali zwolnieni, gdy ABG go kupiło. To nie była wina ABG, bo kupowali tylko coś, co mogli dostać, ale po tym, jak to wszystko się stało, zrobiło mi się niedobrze. Za każdym razem, gdy siadam i myślę o tym, jest to bardzo bolesne. To coś, co może potrzebować terapii na jeden dzień.
MMAjunkie: czy dokument był dla Ciebie w ogóle terapeutyczny?
Razak: Nie, jeszcze nie. Myślałem, że tak, ale nie. Czasami, gdy o kimś zapominasz, kontynuujesz swoje życie., Ale ponieważ był tak wiele z mojego życia, po jego śmierci, czułem, że to zawsze była świeża rana. Najbardziej niezwykła rzecz, jaka się wydarzyła. Zrobiłem ponad 300 reklam, zrobiłem ponad 12 filmów dokumentalnych we wszystkich gatunkach, a nawet teraz, gdy oglądam „maskę” w seansie lub w telewizji, mam najbardziej dziwne doświadczenie. Jakbym oglądał to po raz pierwszy. Nadal czuję, jakby ktoś mi poderwał żołądek. Nigdy wcześniej tego nie czułem., Oglądałem go ostatnio tak wiele razy, ponieważ muszę zrobić teasery dla sieci i dystrybutorów, i za każdym razem, gdy go oglądałem, było coś nowego, co czułem, jakbym był dźgnięty w serce.
MMAjunkie: starasz się nie oglądać?
Razak: nie mam wyboru, bo muszę go oglądać milion razy. Jestem perfekcjonistą i ciągle nad tym pracuję. Nie mam wyboru.
MMAjunkie: co sądzisz o UFC i MMA dzisiaj?
Razak: to trudne pytanie. Nie żył dla umowy z lisem., Ucieszyłby się fakt, że UFC było w darmowej telewizji i darmowej telewizji kablowej, że można oglądać walkę w niedzielę rano w łóżku i w sobotę wieczorem za darmo. Myślę, że by mu się spodobało. Myślę, że umowa z Reebokiem by na to nie przystała. Wiedział o tej umowie z Reebok, wiedział, że TapouT nie był jej częścią … bo gdyby żył, nie byłoby żadnej umowy z Reebok. Mówię ci na 100%, że nie będzie żadnej umowy z Reebokiem. Był niesamowicie blisko z (prezesem UFC) daną (White) i (byłym prezesem UFC) Lorenzo (Fertitta). Dlatego umieścili jego nazwisko na klatce., Myślę, że gdyby była wyjątkowa umowa dla firmy odzieżowej, to byłby to Charles. Nie ma mowy, żeby była umowa z Reebokiem. Charles kochał wojowników. Zapłaciłby wojownikom więcej niż sam. Nie zrobiłby tego dla tych wojowników. Upewniłby się, że zapłacono im prawidłowo. Gdyby wyrazili swoje obawy, zająłby się tym w 100 procentach. Byłby zdegustowany tą umową z Reebokiem i myślę, że nie odpocznie – jak będzie coś takiego jak wejście do światła, to go tam nie będzie, bo by się przewrócił w grobie.,
aby uzyskać więcej informacji na temat nadchodzącego harmonogramu UFC, zajrzyj do sekcji plotki UFC na stronie.