dla większości anglojęzycznego świata termin „handel trójkątny” odnosi się tylko do jednego: transatlantyckiego handlu niewolnikami. Wiele szkolnych podręczników do historii zawiera mapy ze strzałkami łączącymi Europę, Afrykę i Amerykę, z myślącymi postaciami i ikonami przedstawiającymi wymieniane towary.
z perspektywy Wielkiej Brytanii, Francji i Holandii „handel trójkątny” jest trafnym opisem., Ale z perspektywy Brazylii, Kuby i innych, termin ten ma znacznie mniejszą Ważność. Kiedy mocarstwa europejskie zniosły handel niewolnikami, kupcy w obu Amerykach opierali się na wieloletnim doświadczeniu w swoich dwustronnych transakcjach, aby utrzymać je.
według najnowszych danych z Voyages: Transatlantic Slave Trade Database, autorytatywnego źródła, które zawiera informacje o ponad 80% wszystkich niewolniczych podróży, prawie 40% wszystkich zniewolonych Afrykanów przybyło do obu Ameryk na statkach, które płynęły do Afryki bezpośrednio z portów Nowego Świata., Oznacza to, że prawie dwie piąte całego handlu niewolnikami śledziło dwustronny, a nie trójkątny wzór.
nie było więc ani jednego „transatlantyckiego handlu niewolnikami”. A to sprawia, że bardzo trudno uogólnić na temat handlu niewolnikami. Zrozumienie tego wymiaru podkreśla również globalny charakter handlu, który został zorganizowany przez sieci handlowe obejmujące nie tylko Atlantyk, ale także Ocean Indyjski.
transakcje w Brazylii
zdecydowanie najważniejszym z dwustronnych handlowców była Brazylia., Trudno się temu dziwić, ponieważ Brazylia importowała więcej jeńców niż jakikolwiek inny region Nowego Świata, przyjmując prawie połowę wszystkich Afrykańczyków przetransportowanych przez Atlantyk. Podczas gdy wielu z tych Afrykanów przybyło na statki płynące z Portugalii, zdecydowana większość – być może dziewięciu na dziesięciu-przybyła na statki, które pierwotnie płynęły z Brazylii. Kupcy w Brazylii zaczęli handlować na poważnie w 1630 roku, kiedy część kolonii została zajęta przez Holendrów, ale znacznie zwiększył udział po wydaleniu Holendrów w 1654 roku.,
po zniesieniu przez Brytyjczyków w 1807 roku Wielkiej Brytanii udała się na krucjatę, aby nakłonić inne kraje do zaprzestania handlu niewolnikami, zmuszając je do podpisania Traktatów. Jednak zdolność Brazylii do zaopatrywania własnego rynku dla jeńców pomogła jej oprzeć się brytyjskim naciskom na zaprzestanie handlu niewolnikami – nawet po tym, jak Brazylia, która ogłosiła niepodległość od Portugalii w 1822 roku, formalnie zrzekła się handlu niewolnikami w 1830 roku.
Brazylijczykom udało się to zrobić, wymieniając nadwyżki plantacji na niewolników w Afryce., Najważniejszym z nich był Cachaça, Brazylijski spirytus z trzciny cukrowej, ale kluczową rolę odgrywał również tytoń, wraz ze złotem. Handlowcy uzupełniali te towary indyjskimi tekstyliami, które otrzymywali za pośrednictwem globalnych portugalskich sieci handlowych, oraz wyrafinowanymi instrumentami finansowymi, które umożliwiały im transfer kredytów na całym świecie.
portugalsko-Brazylijscy kupcy w portach południowoatlantyckich, takich jak Luanda w Angoli, odgrywali kluczową rolę w gromadzeniu towarów handlowych i pozyskiwaniu jeńców, które często wysyłali frachtem do Brazylii., W przeciwieństwie do modelu Północnoatlantyckiego, w którym organizatorzy rejsu byli właścicielami statku, towarów handlowych i jeńców, Brazylijscy handlarze byli często armatorami, których statki przewoziły jeńców jako towary dla wielu właścicieli z Afryki do Brazylii.
kupcy Karaibscy budują własny handel
chociaż Brazylia była zdecydowanie największą dwustronną siłą handlu niewolnikami, nie była sama. Jak pokazują moje własne trwające badania, kupcy na Brytyjskich Karaibach, zwłaszcza Barbados, również uczestniczyli, chociaż na znacznie niższych poziomach., Ich handel koncentrował się pod koniec XVII i na początku XVIII wieku, motywowany chroniczną niezdolnością Royal African Company, brytyjskiego monopolu handlu niewolnikami, do dostarczania zniewolonych afrykańskich robotników w pożądanej liczbie.
podobnie jak Brazylijczycy, brytyjscy kupcy z Karaibów zarabiali na swoich plantacjach w postaci rumu i sprzedawali go jeńcom. I podobnie jak Brazylijczycy, uzupełniali swoje ładunki rumu o Tekstylia, Brytyjskie wełny bardziej niż indyjskie cottony.,
Kupcy w koloniach Nowej Anglii, głównie Newport, Rhode Island i Boston, Massachusetts, rozpoczęli podobny handel. Ich był wyjątkowy, ponieważ biegł w trójkątny sposób z Nowej Anglii, do Afryki, do obu Ameryk – jedyny nowy handel oparty na świecie, aby to zrobić. W okresie kolonialnym większość tych jeńców wywieziono na Karaiby Brytyjskie, ale po uzyskaniu niepodległości w 1776 Amerykanie dostarczali je na własne rynki, a także na Kubę.
jako siła handlu niewolnikami sama w sobie, hiszpańska Kolonia Kuby była późnym przybyszem., Niewolnictwo plantacyjne na dużą skalę pojawiło się tam dopiero w drugiej połowie XVIII wieku. Nieliczni mieli doświadczenie w handlu niewolnikami, głównie dlatego, że Brytyjczycy i Amerykanie zaopatrywali większość jeńców. Jednak gdy te dwa narody zniosły handel niewolnikami w latach 1807-8, Kubańscy kupcy stali się bardziej zaangażowani. Przez kilka lat odbywali praktyki zawodowe, a następnie zaczęli prowadzić własny handel niewolnikami, nawiązując połączenia handlowe na wybrzeżu Afryki., Podobnie jak inni handlarze wymieniali na jeńców alkohol z trzciny cukrowej i tytoń, ale także Brytyjskie tekstylia i manufaktury, a nawet trochę srebra.
Po 1820 roku wszystko to było nielegalne na mocy Traktatu angielsko-hiszpańskiego, w którym Hiszpania zobowiązała się do zakończenia handlu niewolnikami, ale wtedy kupcy stworzyli wielonarodową, poliglotową sieć handlowców, bankierów, Stoczniowców i handlowców, którzy działali nielegalnie. Sieć ta funkcjonowała jeszcze przez cztery dekady, zanim ostatecznie upadła w 1860 roku.,
wspólnym mianownikiem we wszystkich tych zawodach była zdolność tych kolonii do przekształcania plantacji niewolników w towary, które były wymieniane na niewolników. Trzcinowe alkohole – rum, cachaça, aguardiente – były kręgosłupem większości, ale tytoń znalazł się w niektórych z nich. Wszyscy, oprócz Amerykanów, uzupełniali te towary wytwarzanymi wyrobami, głównie tekstyliami. Większość z nich pochodziła z Azji za pośrednictwem sieci handlowych, które rozciągały się na Ocean Indyjski, ale Wielka Brytania była również głównym źródłem, zwłaszcza w XIX wieku.,
nawet jeśli ograniczono się do handlu brytyjskiego, francuskiego i holenderskiego, termin „handel trójkątny” daje fałszywe wrażenie, że był to system zamknięty. W rzeczywistości handel niewolnikami był ogromnym przedsięwzięciem, gromadzącym towary z całego świata, eksportującym i reeksportującym je do Afryki dla jeńców, którzy następnie zostali przewiezieni do nowego świata, aby pracować przy różnych zadaniach. Geometria nawet tego nie uchwyciła.