tygiel a wielokulturowość

  • Tom Westfall
  • opublikowano: 24 stycznia 2019 o godzinie 21:21 | zaktualizowano: 8 maja 2019 o godzinie 12:48
  • kategorie:opinie, Publicystyka opinii
Tom Westfall gościnnie felietonista

dla tych z nas, którzy teraz długo w zębie, zostaliśmy wychowani w erze amerykańskiej historii, która promowała koncepcję „tygla.,”Termin tygiel definiowany jest jako miejsce, w którym ludzie o różnym pochodzeniu etnicznym i różnych kulturach spotykają się, aby mieszać się i łączyć, tworząc nową kulturę-niekoniecznie monolityczną lub jednorodną, ale odzwierciedlającą jakiś wspólny wzór dla społeczeństwa.

O ile nie jesteście Pierwszymi Narodami, waszym przodkiem rdzennie pochodzącym z Ameryki Północnej, jesteście potomkami imigrantów., Niezależnie od tego, czy natknąłeś się na Mayflower, wyemigrowałeś tu po Rewolucji Amerykańskiej, przyjechałeś tu, aby zbudować pierwszą kontynentalną kolej, czy przybyłeś ostatnio z wielu powodów, jesteś produktem migracji ze Starego Świata do Nowego Świata.

chociaż niektórzy klasyfikują pojęcie tygla jako monokulturową metaforę heterogenicznego społeczeństwa, które staje się homogeniczne, być może Innym sposobem postrzegania tego terminu jest „asymilacja.,”Historycznie pojęcie topienia lub” wytapiania ” zostało po raz pierwszy użyte w 1780 roku do opisania fuzji narodowości, kultur i grup etnicznych. Stał się częścią amerykańskiego leksykonu w 1909 roku po sztuce zatytułowanej „The Melting Pot”, która miała premierę na Broadwayu, uzyskując entuzjastyczne recenzje.

koncepcja tygla polegała na tym, że jako imigranci pochodzimy z różnych środowisk, ale kiedy staliśmy się „Amerykanami”, przyjęliśmy nową kulturę, która promowała silny i żywy kraj złożony z elementów pochodzących z wielu różnych środowisk., Nie byliśmy tylko Amerykanami irlandzkimi, Amerykanami niemieckimi, rosyjskimi imigrantami itp. byliśmy Amerykanami. To właśnie połączenie mocnych stron Wielu Kultur pozwoliło naszemu krajowi zwyciężyć z kulturami monolitycznymi (takimi jak Niemcy i Japonia) zarówno w I Wojnie Światowej, jak i w II Wojnie Światowej.

celowość asymilacji i model tygla znalazła się pod silną obserwacją i krytyką w niedawnej przeszłości. Przeciwnicy tego terminu proponowaliby ” wielokulturowość „jako alternatywną metaforę, używając terminów” salad bowl „lub” mosaic ” do opisania obecnej kultury amerykańskiej., Chodzi o to, że nawet podczas gdy różne kultury mieszają się, zachowują wiele swoich wartości kulturowych i etnicznych / tradycji. Wielokulturowość jest definiowana jako ” grupy kulturowe lub rasowe w społeczeństwie o równych prawach i możliwościach, a żadna nie jest ignorowana lub uważana za nieistotną.”

wahadło ewolucji społecznej często szaleje i proponowałbym, że ani” tygiel „dla” wielokulturowości ” nie jest pozbawiony wartości, ani nie istnieje bez poważnych wad.

lubię myśleć o tej dyskusji jako o „kontinuum.,”Z jednej strony jest absolutne pojęcie tyglu — wszyscy są rzucani razem i mamy te same tradycje, kulturę i wartości. Z drugiej strony spektrum jest kompletna wielokulturowość — co oznacza, że nie ma prawdziwej” amerykańskiej ” kultury. Jest raczej wielu „Amerykanów” reprezentujących znacznie różne kultury, zajmujących te same granice geograficzne/polityczne. Implikacją dla wielokulturowości jest to, że wszystkie kultury są „równe” , a wszystkie przekonania powinny być cenione i szanowane.,

tak jak miało to miejsce w naszych zmaganiach z nazistowskimi Niemcami i imperialną Japonią, wspólny mentalny Plan silnej Ameryki będzie nam dobrze służył i do tego stopnia powinniśmy mieć nadzieję, że wszystkie jednostki i Kultury w naszym kraju będą mogły się połączyć, koncentrując energię w pozytywny sposób na złagodzeniu wielu problemów, przed którymi stoi dzisiejsze społeczeństwo.

problem z tyglem polega na tym, że tak naprawdę nie przyjmuje on wartości różnorodności — w rzeczywistości unika różnorodności dla dobra identyczności., Na przykład, dorastając w 1950 roku, jedyna prawdziwa ekspozycja na kulturę rdzennych Amerykanów miała miejsce za pośrednictwem telewizji i filmów. Nie byłem wtajemniczony w walkę Afroamerykanów(dyskutowano o niewolnictwie, ale nie o zdziesiątkowaniu Kultury). Uczono mnie, że „asymilacja” powinna być ceniona ponad wszystko inne i że pozostałości „kultury starego świata” są etnocentryczne i nie mają realnego miejsca w amerykańskim doświadczeniu. Te tajemne pojęcia lekceważyły rzeczywistość kulturową wielu Amerykanów i zaprzeczały wartości, jaką Wszystkie grupy zasługują na uznanie swoich korzeni kulturowych.,

przyjęcie różnorodności i wykorzystanie mocnych stron Wielu Kultur sprawi, że silniejsza Ameryka będzie. Każda kultura i grupa etniczna ma swoją historię do opowiedzenia i wkład do wniesienia, ale szanowanie różnych kultur jest ważne, ale „wielokulturowość” nie jest panaceum. Wszystkie praktyki kulturowe nie mają jednakowej wartości.

osobiście odrzucam kultury, które uważają, że kobiety z natury mają mniej praw niż mężczyźni. Odrzucam kultury, które pozwalają dziewczętom w wieku 12 lat stać się” żonami ” starszych mężczyzn., Odrzucam kultury, które obejmują kastrację kobiet lub molestowanie dzieci jako część ich normy kulturowej. A kiedy ludzie, którzy wyznają te przekonania, przyjeżdżają do Ameryki, uważam, że nie należy zachęcać do tych praktyk, ale raczej jednostki powinny „przyswoić” się dominującej normie kulturowej.

wahadło wciąż się kołysze. Gdzieś w środku wspomnianego kontinuum jest odpowiedź.

Share

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *