Hooker Furniture istnieje od 1924 roku, sprzedając drewniane meble do domu — sofy, ramy łóżek, komody, co tylko zechcesz. Podobnie jak wielu amerykańskich producentów mebli, Hooker zlokalizował swoje fabryki w Południowej Wirginii i Karolinie Północnej z powodu pobliskich dostaw drewna Appalachów i taniej siły roboczej.
przez ponad stulecie obszar ten był centrum produkcji mebli w Ameryce. Pod koniec lat 90. model rozpadł się.,
Toms powiedział, że ekonomia już nie działa. Import z Azji, a mianowicie z Chin, był po prostu zbyt tani.
„zamknęliśmy pięć zakładów w ciągu około pięciu lat. Przeszliśmy z 2200 pracowników do 200. To byli dobrzy, ciężko pracujący ludzie, którzy robili wszystko, o co ich prosiliśmy i to nie z ich winy. Nie było innego wyjścia. Sprzedaliśmy meble poniżej tego, co kosztowało nas ich wyprodukowanie.,”
i tak w gruncie rzeczy firma Hooker Furniture stała się importerem.
Related: a small North Carolina city stakes its claims as the global capital of furniture buying
Toms pokazuje swoje meble dwa razy w roku na High Point Market, największych na świecie targach wyposażenia wnętrz, które odbywają się w High Point w Karolinie Północnej. Outsourcing historie jak Hooker ' S są powszechne wokół tych części — 60 procent meblarskiej pracy w Północnej Karolinie zniknął od 1990 roku, poszedł do zagranicznych fabryk.
rozważ przypadek ręcznie tkanego dywanu, aby zrozumieć matematykę.,
„sprzedajemy dywan za 5000 dolarów, którego wykonanie zajmuje dosłownie rok”-powiedział Satya Tiwari, prezes firmy Surya z Atlanty.
Tiwari szybko obliczył, ile kosztowałoby zrobienie tego dywanu w USA z typowymi amerykańskimi zarobkami. „Podstawowa matematyka to będzie $ 30,000 lub $ 40,000, na pewno.”
i to hurtowo. Tiwari nie sprzeda wielu dywanów za taką cenę.,
Satya Tiwari (po prawej) prezes firmy Surya z Atlanty, pokazuje dywan Johnowi Mullikenowi, CTO firmy Wayfair, jednej z największych na świecie internetowych sprzedawców mebli i wyposażenia wnętrz.
Jason Margolis
ściganie taniej siły roboczej do budowy stołów i krzeseł nie jest nową historią. Na sto lat przed tym, jak Karolina Północna straciła swoje meble na rzecz Chin, Karolina Północna kradła je z Michigan., Wcześniej Michigan przyjmowało posady z Nowej Anglii.
ale czy jest jakiś sposób na robienie dywanów, komód lub stelaży do łóżek, gdzie ludzie płacą więcej? Czy ławki i krzesła mogą być ponownie budowane w Ameryce?
„nie widzę, jak w najbliższym czasie działa Ekonomia” -powiedział David Bergman, prezes Butler Speciality Company, 88-letniego przedsiębiorstwa z siedzibą w Chicago, które projektuje takie rzeczy jak ławki, krzesła, lustra i Konsole.
Butler zleca produkcję do krajów azjatyckich, takich jak Chiny, Indonezja i Filipiny., Ale Bergman powiedział, że produkcja nie tylko idzie tam, gdzie siła robocza jest tania, idzie tam, gdzie jest ekspertyza. A teraz, to jest w Azji.
Bergman powiedział, że nawet gdyby Butler mógł tanio budować ławki w USA, to nie miałoby to większego znaczenia — fabryk i sprzętu już nie ma.
„powiedzmy, że mamy 50 różnych typów ławek w naszej ofercie, może 100, przy użyciu 30, 40 różnych materiałów, bardzo trudno byłoby znaleźć asortyment fabryk w Stanach Zjednoczonych, które byłyby w stanie to zrobić teraz”-powiedział Bergman. „Pewnego dnia, z pewnością jest to możliwe.,”
Bergman mówi, że gdyby prezydent Donald Trump nałożył cła na import mebli, nie przywróci to amerykańskich miejsc pracy.
„Myślę, że konsument ostatecznie jednak jest Tym, który będzie musiał zapłacić więcej za produkt.”
na przykład lustro o wartości 100 USD z 25-procentową taryfą może kosztować konsumentów co najmniej 125 USD.,
mimo ogromnych oszczędności na pracy w Chinach, niektóre meble są budowane w Północnej Karolinie.
„możesz to zrobić tutaj” – powiedział Bill Wittenberg, prezes Klaussner Home Furniture. „Wszystko jest zrobione w Północnej Karolinie.”
zwraca uwagę na sofę, której wnętrze — amortyzacja, sprężyny i rama — są w dużej mierze importowane, a następnie montowane w Północnej Karolinie na linii montażowej. Następnie przychodzi część dostosowana: tapicerka jest dodawana, aby wykończyć sofę tak, jak chce tego klient.,
„chcą wybrać produkt, który powiedzieli:” OK, mam taką kolorystykę w moim pokoju, chcę położyć na nim tę tkaninę, lub chcę tego typu poduszkę.”Lubią dostosowywać swój produkt” – mówi Wittenberg. „I tam wyrzeźbiliśmy naszą niszę.”
ta sofa trafia do Klienta w kilka tygodni.
sprzedawca z Klaussner Home Furniture pokazuje potencjalnym klientom wybór tkaniny sofy w salonie firmy w High Point w Karolinie Północnej.,
Jason Margolis/PRI
Ten model biznesowy — szybkie dostosowywanie — nie działa tak dobrze z Chin. I tak firma tapicerska stała się jasnym punktem dla Karoliny Północnej. Lokalne kolegia społeczne zaczęły ponownie oferować zajęcia z szycia i tapicerki.,
„po pogorszeniu koniunktury gospodarczej niektóre szkoły szkoleniowe pozbyły się tych programów i musiały je przywrócić”, powiedział Mike Hubbard, dyrektor ds. handlu międzynarodowego w partnerstwie Rozwoju Gospodarczego Karoliny Północnej. „W Catawba County, oni zrestartowali go i mają trzyletnią listę oczekujących, aby dostać się do niego teraz, ponieważ praca jest tam.”
Paul Toms — człowiek, który zwolnił 2000 swoich pracowników — znów zatrudnił.
„w produkcji tapicerki domowej zatrudniamy prawdopodobnie około 650-700 pracowników” – powiedział Toms.,
według Ministerstwa Pracy tapicerzy zarabiają średnio 17 dolarów na godzinę.
mimo to Toms nie przesadza z tym powrotem — nie widzi powrotu do tętniących życiem dni produkcji mebli w Północnej Karolinie.
„Ludzie cały czas pytają: czy praca wraca? A moja odpowiedź brzmi: nie sądzę” – powiedział Toms. „Umiejętności, które są zaangażowane w domowych drewnianych mebli mieszkaniowych, są, myślę, w większości, zniknął. Nadzór przepadł, maszyny zostały sprzedane, pozwolenie na ochronę środowiska byłoby dziś niezwykle trudne. Po prostu nie widzę, żeby ten biznes wrócił.,”
ten punkt odbił się echem prawie wszystkich na rynku High Point.
„czy do Stanów Zjednoczonych wraca produkcja mebli na dużą skalę? Myślę, że to mało prawdopodobne” – powiedział Lukas Brun, starszy analityk badawczy w Duke University ' s Global Value Chains Center.
pamiętasz stare przysłowie ekonomiczne, że produkcja mebli zawsze goni najtańszą siłę roboczą? Nawet gdyby Północna Karolina mogła konkurować z Chinami, nie miałoby to większego znaczenia.
„Wietnam się w to wkręca, Indonezja jest wielka, Malezja staje się wielka. Więc to już nie jest tylko chińska historia” – powiedział Brun., „Są kraje, które kierują meble jako jeden ze sposobów, w jaki postrzegają siebie jako udział w globalnej gospodarce, ponieważ jest to produkt o stosunkowo niskich umiejętnościach i wysokiej pracochłonności, w którym myślą, że mogą konkurować.”
mimo to Brun dodaje, że Północna Karolina ma coś, czego żadne z tych miejsc nie ma: rynek. „Ilekroć rozmawiam z ludźmi o meblach w Północnej Karolinie, mówię wiele z nich offshored, ale naszym klejnotem koronnym jest obecnie rynek High Point.”